Wstęp
Dosłownie uratowałam moją rozrywkę więcej razy, niż potrafię zliczyć! Po latach eksperymentów (i szczerze mówiąc, kilku epickich wpadkach) doprowadziłam do perfekcji to ciągnące się niebo, które łączy w sobie wszystko, co kochamy w pizzy, w formie nadającej się do nabierania gałką. Sekret? Ułożenie składników w odpowiednich warstwach i pozwolenie im się połączyć, aż do momentu, gdy odsuniesz kawałek i powstanie idealny ser. Po raz pierwszy podałam to na baby shower mojej siostry zeszłej wiosny, a teraz moja rodzina nie pozwala mi pojawić się na ŻADNYM spotkaniu bez tego!
Chronometraż
Czas przygotowania: 15 minut
Czas gotowania: 25 minut
Całkowity czas: 40 minut
Składniki
16 uncji serka śmietankowego, zmiękczonego (odstaw na około 2 godziny, zaufaj mi)
1 szklanka sosu marinara (używam przepisu mojej babci, ale kupiony w sklepie też się nada)
2 szklanki startej mozzarelli (świeża sprawdza się świetnie, ale starta wcześniej też jest w porządku)
1 szklanka startego parmezanu (proszę nie tego w proszku!)
1 łyżka włoskiej przyprawy
3,5 uncji pepperoni, posiekanych (pepperoni z indyka też się nada)
1/2 szklanki pokrojonej w kostkę papryki
Opcjonalnie: płatki czerwonej papryki (w zależności od tego, jak pikantne lubisz)
Aby zobaczyć pełną instrukcję gotowania, przejdź na następną stronę lub kliknij przycisk Otwórz (>) i nie zapomnij PODZIELIĆ SIĘ nią ze znajomymi na Facebooku.